Odchudzanie to temat, który dotyczy nie tylko kobiet, ale obu płci. Mężczyźni także odchudzają się z różnych przyczyn. Pierwszą z nich jest atrakcyjność. Każdy facet chce wyglądać dobrze w oczach kobiety. Pomimo, że czasem przedstawicielki płci przeciwnej wolą puszystych, to jednak większość wybierze lepiej wyglądającego kandydata. Zapewni jej to poczucie bezpieczeństwa. W końcu kto lepiej obroni kobietę, lub dogoni złodzieja torebki. Oczywiście, że ten wysportowany. Mężczyźni chcą podobać się kobietom. Prędzej czy później każdego faceta dopadną problemy zdrowotne związane z otyłością. I to może być kolejny powód odchudzania dla mężczyzny, a zwłaszcza gdy jest mężem, lub ojcem.
Jak wygląda odchudzanie u mężczyzn?
Odchudzanie u obu płci w wygląda tak samo. Najważniejsze są trzy zasady, a są nimi dieta, trening, i motywacja. Dieta w przypadku mężczyzn nie polega na tak zwanych głodówkach. My, mężczyźni lubimy sobie zjeść porządne posiłki. Nie wytrzymalibyśmy długo na diecie 1000 kcal. Jednak te drakońskie diety nie są dobre dla nikogo. Po prostu dostarczamy za mało kalorii naszemu organizmowi. Dieta nie powinna trwać określonego czasu, ale musi być trzymana całe życie. Zdrowe żywienie powinno być codziennością.
Pierwszą rzeczą jaką musimy zrobić, aby schudnąć jest obliczenie naszego zapotrzebowania energetycznego, czyli tak zwanej całkowitej przemiany materii. W internecie dostępnych jest wiele kalkulatorów, które po podaniu wieku, wagi, wzrostu, i określeniu naszej aktywności, policzą wszystko za nas. Od danej wartości odejmujemy 500 kcal, i wychodzi nam ilość kalorii, którą będziemy spożywać na diecie. Dzięki temu schudniemy pół kilograma w tydzień, co daje nam 2 kilo miesięcznie. Mowa tutaj o samym tłuszczu. W diecie nie możemy zapomnieć o białku, gdyż bez niego nasze mięśnie nie będą miały z czego się budować. Odpowiednia ilość to od 1.4 do 2 gramów białka, na kilogram masy ciała dziennie. Naturalne źródła białek to mięso, jaja, ryby, mleko i przetwory mleczne, soja, oraz rośliny strączkowe. Przydatne są również koktajle białkowe. Wystarczy kupić białko w proszku, i zalać wodą, lub mlekiem. Dostarczamy w ten sposób łatwo przysfajalne białko. Źródłami tłuszczy w naszej diecie powinny być masło, smalec, olej kokosowy, lniany, lub oliwa z oliwek. Tłuszcz występuje również w mięsie i wędlinach, oraz produktach mlecznych. Źródła węglowodanów to pełnoziarniste pieczywo, płatki owsiane, lub zbożowe, makaron, ryż i kasze różnego rodzaju.
W przypadku diety trenujących osób, dzieli się ona na dwa okresy. Okres redukcji i masowy. Ten pierwszy to czas kiedy skupiamy się na spalaniu tkanki tłuszczowej. Trzymamy się ustalonej diety, oraz trenujemy według planu. W tym okresie ważna jest ilość białka. Dlatego, że dostarczamy mniej kalorii, białko zadba o to, aby nasze mięśnie nie ulegały rozpadowi.
Okres masowy to czas, kiedy budujemy mięśnie. W tym czasie możemy pozwolić sobie na więcej. Powinniśmy jeść 300-500 kcal wiecej, aby nasz organizm miał energię do budowania masy mięśniowej. Jednak starajmy się nie przekraczać tych pięciuset kilokalorii, ponieważ później będziemy mieli więcej tłuszczu do zgubienia. Oba te okresy powinny być na zmianę. Każdy może trwać miesiąc, dwa lub trzy, po czy następuje zmiana na następny. Gdy będziemy mieli wymarzoną sylwetkę, możemy utrzymywać dietę na zerowym bilansie kalorycznym, czyli dostarczać tyle kalorii, ile potrzebuje nasz organizm, ani mniej, ani więcej.
Warto urozmaicać posiłki. Szukać nowych przepisów, aby dieta nie stała się monotonna. Gdy codziennie jemy ryż z kurczakiem, to odechce nam się diety po kilku dniach. W internecie jest mnóstwo przepisów. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę google takie frazy jak: fit przepisy, przepisy dietetyczne, pomysły na posiłki dla trenujących.
Drugą rzeczą jest trening. Aby schudnąć należy wykonywać zarówno ćwiczenia siłowe, jak i cardio. Z reguły, mężczyźni, nie chcą wyglądać jakby byli niedożywieni. Odchudzanie polega na gubieniu zbędnych kilogramów tłuszczu, i budowaniu masy mięśniowej jednocześnie. Jedni wolą wyglądać jak kulturyści, a inni naturalnie. Nieważne jak chcesz wyglądać, pamiętaj że mając więcej masy mięśniowej rośnie twoje zapotrzebowanie energetyczne. Oznacza to że będziesz mógł jeść więcej w ciągu dnia, i nie przytyjesz. Treningi powinniśmy wykonywać 3-4 razy w tygodniu. Warto podzielić je na cardio i siłowe. Jeśli chcesz możesz podczas jednego treningu wykonać, np. ćwiczenia siłowe, a po tym biegać. Trenując pamiętaj o progresji. Tyczy się to wszystkich treningów, ponieważ nasze mięśnie do wzrostu potrzebują bodźca. Zwiększaj ilość powtórzeń w serii, lub obciążenie, oraz w przypadku treningu cardio zwiększaj dystans, lub tępo. Dzięki temu twoje mięśnie będą stale rosły, i pozbędziesz się zbędnych kilogramów tłuszczu.
Trzecią, i chyba najważniejszą rzeczą jest motywacja, i dyscyplina. Musimy być konsekwentni w drodze do wymarzonej sylwetki. Pamiętaj, że odchudzanie to długi proces. Nie ma magicznych tabletek, po których z dnia na dzień schudniesz i zbudujesz mięśnie. Pamiętaj nie poddawaj się w drodze do sukcesu, a osiągniesz efekty.